Z taryfy G11 korzysta większość polskich gospodarstw domowych. Dokładne dane nie są udostępniane przez żadne uprawnione do tego instytucje. Szacuje się jednak, że odbiorcami taryfy jednostrefowej jest nawet 10 mln. użytkowników, z których większość to klienci taryfowi i ok. 100 tys. odbiorców TPA. Popularność taryfy energetycznej G11 wynika z jej uniwersalności. Od czego uzależnione są poszczególne opłaty?
Taryfa energetyczna G11 – ceny prądu
Klienci w taryfie G11, którzy nie zdecydowali się na zmianę sprzedawcy, nabywają prąd po cenach taryfowych. Ustalaniem tych opłat zajmuje się Urząd Regulacji Energetyki, którego Prezes urzędowo zatwierdza taryfy każdego ze sprzedawców. Bez jego zgody, żadna firma energetyczna nie może podnieść lub obniżyć cen. Opłaty zgodne ze stawkami zawartymi w umowie uiszczają natomiast klienci, którzy dokonali zmiany sprzedawcy – czyli tzw. odbiorcy TPA (Third Party Access). Opłata za energię elektryczną w taryfie energetycznej G11 jest tak naprawdę ceną energii czynnej, wyrażoną w złotych na kWh. W kosztach tych uwzględniona jest akcyza za prąd, która wynosi 0,02 zł/kWh.
Opłata abonamentowa
W taryfie G11, odbiorca ponosi koszty nie tylko za pobór energii. Taka forma umowy wiąże się z dodatkowymi opłatami, włącznie z zawartą w fakturze opłatą abonamentową. Im dłuższy okres rozliczeniowy, tym jest ona tańsza. Opłaty abonamentowej często mogą uniknąć klienci nabywający prąd na zasadzie TPA, ponieważ niektórzy sprzedawcy rezygnują z jej naliczania na czas trwania umowy. Taryfa energetyczna G11 standardowo związana jest z opłatą abonamentową, która powinna być uiszczana co miesiąc.
Opłata za dostawę prądu
Rachunek za prąd w taryfie energetycznej uwzględnia także opłaty za dystrybucję, czyli dostawę energii elektrycznej. Usługa ta świadczona jest przez lokalnego Operatora Systemu Dystrybucyjnego. Zarówno zwykli odbiorcy taryfowi G11, jak i klienci TPA korzystający z usług sprzedawców z urzędu, muszą liczyć się naliczeniem opłaty o takiej samej wysokości.